Dziś po raz pierwszy robiłam cantuccini. przeszukałam internet godzinami i postanowiłam wykorzystać przepis znaleziony na stronie Ewy Wachowicz-> http://www.ewawachowicz.pl
Od roku zajadam się tymi ciastkami i tylko szukam w którym sklepie są one najtańsze;)
Cena ich jest strasznie wysoka ale cóż poradzić w końcu ciasteczka włoskie z migdałami;)
Cantucci (zwane też cantuccini lub biscotti di Prato, czyli "biszkopty z Prato") - rodzaj włoskich ciasteczek pochodzących z Toskanii. Zawierają dużą ilość grubo siekanych migdałów. Mają cytrynowy lub pomarańczowy aromat. Piecze się je dwukrotnie, dzięki czemu są kruche i chrupiące. Przed zjedzeniem zazwyczaj zanurza się je w winie lub kawie.
Składniki:
250g mąki
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szkl. mąki
szczypta soli
skórka otarta z 1 cytryny
1 łyżka masła
2 jajka
150g migdałów
do posmarowania: 1 żółtko + 1 łyżka mleka
Przygotowanie:
- Migdały w skórce posiekać nożem na mniejsze kawałki.
- Na stolnicę przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia, dodać cukier, skórkę otartą z cytryny, sól i masło.Wysiekać.
- Zrobić kopczyk, w kopczyku dołek, wybić jajka. Zagarnąć nożem i zaraz po tym, jak zrobią się "kluski"zarobić ciasto.
- Gdy tylko składniki się połączą dosypać pokrojone migdały i zagnieść z ciastem.Uformować wałek i włożyć do lodówki na co najmniej pół godziny.
- Po leżakowaniu w chłodzie podzielić na trzy części, uformować wałki (średnica 2cm). Blachę piekarnikową wyłożyć papierem do pieczenia i ułożyć na niej wałki ciasta, lekko spłaszczyć.
- Żółtko roztrzepać z mlekiem i posmarować nim ciasto. Włożyć do nagrzanego do 180st.C piekarnika na 30-35minut.
- wyjąć i wystudzić, następnie pokroić w ukośne kromeczki o grubości ok 2cm. Ponownie umieścić je na blasze wyłożonej papierem i suszyć w temp. 150st.C przez 20 minut.
wygląda bardzo apetycznie i ciekawie, chętnie bym takie zjadła do kawy:)
OdpowiedzUsuń