Ostatnio wolę wędlinę robiona domowymi sposobami ;)
Rz do roku udawało mi się zdobywać nawet kiełbasę słoikową z własnego wyrobu, ale ten rok jakoś nie zapowiada się na takie smakołyki....
Musze się też przyznać, ze jestem przyzwyczajona do wędlin z tzw. własnego wyrobu, bo mieszkając w małym miasteczku takie szanse istnieją;)
Teraz przesiaduję jednak w Bydgoszczy i nie znam miejsc z aż tak "zdrowym" jedzeniem, wiec sama piekę sobie jakiś schab lub karkówkę i zjadam z kanapkami;)
Składniki:
schab (ok 0,5 kg)
2 ząbki czosnku
sól
pieprz
majeranek
zioła prowansalskie
papryka słodka
papryka ostra
Przygotowanie:
- Mięso umyć, osuszyć i usunąć niezbędna błonę.
- Natrzeć je solą, czosnkiem i mieszanka ziół. przykryć folia spożywczą i pozostawić na 24h w lodówce.
- Mięso włożyć do woreczka do pieczenia i włożyć do piecyka nagrzanego do 200st C
- Piec ok 45-60 minut, aż mięso skruszeje.
- Mięso można po upieczeniu podawac do kanapek lub kroic w grubsze kawałki i podawać na obiad (jak ja na zdjęciu)
Smacznego ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz